Program „Moja Woda” został uruchomiony w 2020 roku przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W poprzednich latach cieszył się dużą popularnością. Dlatego wiele osób zainteresowanych oszczędzaniem wody na pewno chciałoby z niego skorzystać również w 2023 roku. Jak się okazuje, taka możliwość jest wciąż dostępna. Uruchomienie programu w tym roku zostało oficjalnie potwierdzone przez rzeczniczkę NFOŚiGW. Jakie warunki należy spełnić w tym roku, aby zyskać dofinansowanie? Sprawdź, co wiadomo na temat tegorocznych założeń programu.
Program „Moja Woda” 2023 – kiedy ruszy nabór wniosków?
Tegoroczna edycja programu została potwierdzona, jednak na jej temat wciąż nie wiadomo zbyt wiele. Jak udało się ustalić, nabór wniosków ma wystartować w IV kwartale 2023 r. Prawdopodobnie będzie to przedostatnia lub ostatnia możliwość na skorzystanie z dotacji. Koniec programu został przewidziany na 2024 r., jednak w 2022 r. nabór w ogóle nie wystartował, dlatego lepiej zdecydować się na udział w nim już teraz, aby nie zmarnować szansy na zyskanie niemałego wsparcia finansowego.
Ile można zyskać, składając wniosek o dofinansowanie?
Jeśli chodzi o wysokość dopłat, ich dokładna wartość wciąż nie jest znana. Można się jednak spodziewać tego, że będą one zbliżone lub takie same, jak w poprzednich latach, czyli w 2020 i 2021 r. Wówczas beneficjenci programu mogli zyskać dotację w wysokości do 80% kosztów kwalifikowanych albo maksymalnie 5000 zł na inwestycję o wartości nie mniejszej niż 2000 zł – na zbiorniki o minimalnej sumarycznej wielkości 2 m3.
Zanim jednak pojawi się możliwość składania wniosków o dotację, warto przypomnieć sobie założenia programu „Moja Woda”: ile można zyskać, kto może ubiegać się o dofinansowanie oraz jakie warunki należy spełnić, aby stać się beneficjentem.
Czym jest dofinansowanie w ramach programu „Moja Woda” 2023?
Program „Moja Woda” został rozpisany na lata 2020–2024. Jakie są jego główne założenia? Ma on na celu ochronę zasobów wody poprzez zwiększenie retencji na terenie posesji przy budynkach jednorodzinnych oraz wykorzystywanie zgromadzonej deszczówki i wody roztopowej. Oznacza to, że dotacje zostaną przyznane osobom, które wykonają instalacje, dzięki którym wody opadowe zostaną zatrzymane w obrębie nieruchomości objętej przedsięwzięciem i nie trafią poza jej obręb, czyli np. do sieci kanalizacyjnej czy na ulicę.
Program ten ma być odpowiedzią na poważne skutki suszy, jakie mają miejsce w Polsce. Warto wiedzieć, że nasz kraj znajduje się w czołówce państw zagrożonych kryzysem wodnym. Przyczyną takiego stanu rzeczy są coraz wyższe temperatury, które pojawiają się latem, a także niewłaściwe zarządzanie wodami opadowymi.
Program priorytetowy „Moja Woda” oferuje dotacje na budowę i uruchomienie instalacji zatrzymujących deszczówkę. Dzięki nim można znacznie złagodzić skutki suszy, a także nauczyć się bardziej odpowiedzialnie gospodarować wodą opadową, która ma wiele zastosowań.
Kto może starać się o dofinansowanie na budowę instalacji zatrzymujących wody opadowe i roztopowe?
Z programu „Moja Woda” mogą skorzystać osoby będące właścicielami lub współwłaścicielami nieruchomości, na której ma zostać zbudowany zbiornik na deszczówkę albo instalacja innego typu, której przeznaczeniem jest zbieranie wody deszczowej i roztopowej.
Wymogiem programu jest stworzenie przydomowej instalacji zagospodarowania wody opadowej i jej zatrzymania. Beneficjenci mogą więc zyskać pieniądze na zakup zbiornika, jego budowę, montaż i uruchomienie. W tym, m.in.: przewody odprowadzające wody opadowe z rynien, instalacje służące do nawadniania zgromadzoną wodą czy zbiorniki podziemne i naziemne.
Należy jednak pamiętać, że aby otrzymać dofinansowanie bezzwrotnie, instalacja musi być sprawna przez minimum 3 lata od daty podpisania protokołu odbioru końcowego przez beneficjenta i wykonawcę przedsięwzięcia. Przez ten czas powinno się również zachować całość dokumentacji związanej z projektem i eksploatacją instalacji zgodnie z przeznaczeniem.
Jak złożyć wniosek o dofinansowanie w tegorocznej edycji programu „Moja Woda”?
Jak zostało już wcześniej wspomniane, na temat tegorocznej edycji programu „Moja Woda” wciąż niewiele wiadomo. Można się jednak spodziewać, że w przypadku metody składania wniosków nie zmieni się zbyt wiele. W poprzednich latach osoby zainteresowane wzięciem udziału w programie, musiały złożyć wypełniony i podpisany wniosek elektroniczny na stronie właściwego WFOŚiGW, do którego się przynależy. Istniała oczywiście opcja złożenia i wypełniania dokumentów w formie papierowej.
Samorządowe dopłaty do zbierania deszczówki
„Moja Woda” to niejedyny program realizowany w Polsce, którego celem jest gromadzenie wody opadowej lub roztopowej. W większych miastach działa również program „Złap Deszcz”, dzięki któremu można zyskać nawet 5000 zł na inwestycję albo 10000 zł w przypadku wspólnot mieszkaniowych i spółdzielni. Pozostałe podobne realizacje to m.in. „Złap deszczówkę” w Lublinie czy „Warszawa chwyta wodę” w stolicy.
Czy dofinansowanie z programu „Moja Woda” można łączyć z lokalnymi dotacjami? Taka możliwość jest dostępna, o ile suma dopłat nie przekracza wartości 100% kosztów budowy zbiornika na deszczówkę. Co więcej, finansowanie nie może być uzyskane na ten sam element instalacji, ponieważ mogłoby dojść do tzw. podwójnego finansowania.
Do czego można wykorzystać wody opadowe? Dlaczego warto je gromadzić?
Aż 97% wody wykorzystywanej przez ludzi, przeznaczane jest do innych celów niż spożywcze. Z racji tego, używanie wody kranowej m.in. do sprzątania czy podlewania roślin wydaje się jej marnotrawstwem.
Deszczówka nie nadaje się do picia czy przyrządzania jedzenia. Ma ona jednak odczyn kwaśny i jest miękka. Dzięki temu znakomicie sprawdza się do podlewania kwiatów domowych i roślin ogrodowych. Z powodzeniem można wykorzystać ją również do sprzątania, mycia samochodów czy powierzchni budynków. Taką wodę można użyć do prania w pralce (po wcześniejszym zamontowaniu pompy i filtra), a także spłukiwania toalety.
Gromadzenie deszczówki to niezależność i oszczędność wody pitnej
Co więcej, gromadząc deszczówkę, nie marnujemy w żaden sposób wody pitnej, ponieważ wykorzystujemy ją wyłącznie do celów spożywczych. Ponadto woda opadowa daje nam dużą niezależność. Posiadając własny zapas, nie musimy stosować się do apelów, np. o niepodlewanie ogrodu w czasie suszy, a takie sytuacje zdarzają się w Polsce coraz częściej.
Gromadzenie deszczówki jest ekologiczne, a także praktyczne. Inwestując w zbiornik na wody opadowe, można przyczynić się do odpowiedzialnego gospodarowania wodą. To także duża szansa na oszczędności i zapewnienie sobie wygodnego dostępu do wody w ogrodzie. Jak więc widać, zdecydowanie warto skorzystać z dofinansowań, które oferowane są zarówno przez NFOŚiGW, jak i WFOŚiGW.
